Czy możliwe jest napisanie pracy magisterskiej w dwa tygodnie?
Niestety będę miała okazję sprawdzić to na sobie :/
No cóż... nie piszę :/ Miałabym się w sumie czym usprawiedliwiać, gdyż mamy bardzo nerwowy okres w pracy i obecnie spędzam tam 9 godzin dziennie. Ale po co? Przecież dla chcącego nic trudnego, i jestem pewna, że gdybym nie była takim leniem i miałabym odpowiednio wysoki poziom motywacji - pisałabym.
A teraz wydaje mi się, że jeszcze zdążę, jeszcze nie czuję stresu, jeszcze jestem w stanie odłożyć to na potem. Taka właśnie ze mnie prokrastynatka.
Planuję ponownie siąść do pisania w sobotę. Do końca września muszę oddać gotową pracę do sekretariatu. Świetnie... heh...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz